Stanley
Znalezione na Wyspie Królików
Strona
#2
Część rozdziału:
Królicze zapiski
#4
Wprawdzie nikogo nie faworyzuję, ale gdyby tak miało być, padłoby na Stanleya. Jest prawdziwym klejnotem koronnym mojej kolekcji. Udało mi się ukraść go na północy, gdzie skażeni polowali na zwierzynę, żeby się pożywić. To wspaniały okaz zająca amery...